Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Nie jest tak tragicznie, jak się wydawało". Czy oddanie stadionu Lechii Dzierżoniów będzie opóźnione?

Gabriela Fedyk
Gabriela Fedyk
Sierpniowe ulewy i zagrożenie powodziowe w Dzierżoniowie i okolicy dały się we znaki. Krajobraz miasta po obfitych deszczach nie napawał optymizmem. Stadion miejski, który jest w trakcie modernizacji, wyglądał tragicznie. Do tej pory prace przebiegały bardzo sprawnie, a wykonawca nie wykluczał wcześniejszego zakończenia remontu. Czy oddanie obiektu opóźni się?

Prace modernizacyjne na stadionie miejskim w Dzierżoniowie rozpoczęły się jesienią 2021 roku. To pierwsze tak duże zmiany na obiekcie od ponad 50 lat. Jeszcze niedawno pisaliśmy, że wszystko przebiega zgodnie z planem, a nawet jest duża szansa na wcześniejsze zakończenie inwestycji. Jednym z czynników, które mają wpływ na ostateczny termin, są czynniki zewnętrzne, w tym pogoda. I to właśnie ulewne deszcze, które w sierpniu nawiedziły nasz region, mogły przysporzyć wiele problemów.

Modernizacja stadionu Lechii Dzierżoniów

Przeprowadzane przez wykonawcę prace modernizacyjne od początku przebiegały pomyślnie. Remont, który miał potrwać 1,5 roku, obejmuje m.in.:

  • całkowitą wymianę murawy,
  • odwodnienie,
  • montaż systemu zraszaczy,
  • modernizację trybun,
  • montaż nowoczesnych, wygodnych i bezpiecznych siedzisk,
  • budowę częściowego zadaszenia trybun,
  • modernizację pomieszczenia spikera,
  • oświetlenie całego boiska.

Liczba miejsc siedzących zostanie zwiększona do 2500, a część z nich będzie częściowo zadaszona. W ramach inwestycji powstaną też nowe parkingi, ciągi komunikacyjne oraz nasadzenia zieleni. Koszt realizacji inwestycji to 12 milionów złotych, z czego 4 miliony pochodzą z rządowego funduszu inwestycji lokalnych.

- To będzie nowoczesny obiekt, który będzie wizytówką naszego miasta – zapowiadał burmistrz Dzierżoniowa, Dariusz Kucharski.

Czy sierpniowe ulewy coś zmieniły?

"Nie jest tak tragicznie, jak się wydawało"

Widok stadionu miejskiego w trakcie oberwania chmury i krótko po nim nie napawał optymizmem. Boisko zamieniło się w jezioro, a następnie w coś, co przypominało bagno. W miejscu, gdzie budowany jest parking, obsunęła się ziemia. Wykonawca musiał zgłosić straty ubezpieczycielowi. Co ważne, nie ma opóźnień co do wykonania modernizacji stadionu.

"Dzięki" nawałnicy wyszły też pewne nieprawidłowości. Choć instalacja wodno-kanalizacyjna na terenie stadionu zdała egzamin, to poza stadionem już nie. Zostaną podjęte kroki, aby je usprawnić. Można więc powiedzieć, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

A jakie są przewidywania, co do zakończenia remontu?

- Nie jest tak tragicznie, jak się wydawało. Na zdjęciach wyglądało to bardzo źle, ale nie jest. Wykonawca zgłosił, że nie widzi żadnego problemu z zakończeniem inwestycji w planowanym terminie, a nawet przewiduje, że może to być szybciej — mówi Robert Gulka, dyrektor OSiR-u w Dzierżoniowie.

"Nie jest tak tragicznie, jak się wydawało". Czy oddanie sta...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzierzoniow.naszemiasto.pl Nasze Miasto