"Osiemnastki" kończą się w szpitalu lub areszcie

Prokuratura postawiła zarzuty udziału w bójce kilku uczestnikom osiemnastaki, którą dwie koleżanki zorganizowały w Dzierżoniowie. Ich kolega trafił do szpitala, bo rzekomo stracił pamięć. Jak wyglądają takie imprezy? Coraz częściej przypominają małe wesela z dużą ilością alkoholu i atrakcjami.

Przed Sądem Rejonowym w Głogowie toczy się obecnie proces dwóch 18-latków - Piotra S. i Tomasza Z. Oskarżeni bawili się w najlepsze na 18-tych urodzinach kolegi. Alkohol lał się tam strumieniami, więc postanowili na chwilę wyjść z mieszkania, by nieco ochłonąć. Spacer im w tym jednak nie pomógł.

Wędrując po Starym Mieście imprezowicze zobaczyli otwarte okienko na zapleczu jednego z lokali. Postanowili sprawdzić co znajduje się w środku. Okazało się, że w magazynku leżały zapasy alkoholu. 18-latkowie wpadli więc na pomysł, by nie wracać na imprezę z pustymi rękoma.

Zabrali ze sobą kilkanaście piw i kilka butelek wódki. Oprócz tego wynieśli z zaplecza... skrzynkę pustych butelek po piwie i reklamówkę pomarańczy. Tak wyposażeni chcieli wrócić na urodziny. Po drodze zatrzymał ich jednak policyjny patrol. Za kradzież z włamaniem grozi głogowianom do 10 lat pozbawienia wolności.

Na stornie internetowej osiemnastkowo.pl można znaleźć dużo rad jak urządzić udaną imprezę. Czytamy tam, np. że najlepiej jest organizować ją w klubie lub wynajętej sali, liczba gości to od 20 – 40 osób, a na 4 osoby trzeba kupić 0,7 wódki lub 8 piw. Na innych forach młodzi ludzie podpowiadają też wynajęcie domku letniskowego, albo imprezy tematyczne. Jedną z propozycji jest osiemnastka w stylu rozpustnym („dziewczyny ubierają się jak prostytutki, bardzo wyzywająco” - czytamy w opisie)

Psycholog Józef Berger zachęca rodziców dziecka które wybiera się lub wyprawia taką imprezę do szczerej rozmowy z dzieckiem. Radzi by podczas niej nie demonizować alkoholu i nie gloryfikować wstrzemięźliwości. - Alkohol też jest dla ludzi, ale rozsądnych. Takie stanowisko powinien zachować rodzic, dyskutując z synem czy córką. Ważne jest by umówić się, że będzie w kontakcie i upewnić, że dziecko bezpiecznie wróci do domu.

Zapewnij też, że może liczyć na ciebie w sytuacjach, które wzbudzają jego niepokój np. ktoś stanie się nienaturalnie agresywny czy senny – dodaje.