Pozalewane dolne części budynków i piwnice to aktualnie największy problem. Straż pożarna interweniowała wiele razy. Tylko z niedzieli na poniedziałek (21-22 sierpnia) odnotowanych zostało 47 zdarzeń, które były bezpośrednio związane z zalaniami powodziowymi. Kolejnych 100 zgłoszeń, które dotyczyły m.in. zalanych piwnic, musiało poczekać.
- Ze względu na liczbę zalanych miejsc i fakt, że nie w każdym z nich możliwe jest wypompowanie wody przed obniżeniem wód gruntowych, ten proces jeszcze potrwa — informuje Urząd Miejski w Dzierżoniowie.
Choć "krajobraz po burzy" w Dzierżoniowie nie jest tak przerażający, jak jeszcze wczoraj wieczorem, to ucierpiało wiele budynków prywatnych i publicznych. Wśród tych drugich są m.in. szkoły podstawowe nr 9 i 3, sala koncertowa ośrodka kultury, przedszkola publiczne nr 2 i 3 czy Środowiskowy Dom Samopomocy.
W Dzierżoniowskim Ośrodku Kultury jednak nie sala koncertowa doznała najwięcej szkód w związku z ulewami. Jak mówi dyrektor DOK-u, Krzysztof Tokarski: tutaj sytuacja została opanowana.
- Najgorzej jest z windą. Winda była totalnie zalana. Około godziny 16:00 skończyliśmy wypompowanie wody. Koszt naprawy windy będzie dość spory, ponieważ czujniki i liny zostały zalane. Wstępny szacunek naprawy windy oscyluje między 30 a 40 tys. złotych. Z innymi rzeczami damy sobie radę, niestety na windę musimy znaleźć finanse w budżecie — opowiada dyrektor DOK-u.
Zespół Zarządzania Kryzysowego podtrzymał alarm przeciwpowodziowy na terenie powiatu dzierżoniowskiego, a jego kolejne posiedzenie odbędzie się we wtorek lub w środę (23 lub 24 sierpnia).
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?