Malbork. Tak Dzień Wolontariusza wyglądał przed rokiem. Była parada, a potem happening

Miejskie obchody Międzynarodowego Dnia Wolontariusza zorganizowało wówczas Malborskie Centrum Wolontariatu we współpracy z Regionalnym Centrum Wolontariatu w Gdańsku. Wydarzenie było dofinansowane z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, którym zarządza Narodowy Instytut Wolności, i wpisało się w działania propagujące ideę wolontariatu długoterminowego.

Uczniowie ze szkolnych klubów wolontariatu z Malborka i Starego Pola spotkali się najpierw na Starym Mieście przed siedzibą MCW, skąd przeszli na plac Jagiellończyka.

- Bardzo się cieszę, że jest was tak dużo, że jest tylu wolontariuszy, którzy udzielają się w różnych miejscach, w różnych przestrzeniach. Warto, abyśmy się pokazywali. To jest dzień, w którym świętujemy całoroczną pracę - mówiła Magdalena Adamska z Malborskiego Centrum Wolontariatu już po dotarciu na plac Jagiellończyka.

Tam zaprezentowały się koła z malborskich SP 2, SP 5, SP 8, SP 9, I Liceum Ogólnokształcącego i II LO oraz ze Szkoły Podstawowej w Gminie Malbork i SP w Starym Polu. Młodzież opowiedziała o akcjach, które przeprowadza pod kierunkiem swoich nauczycieli. Są to zbiórki, których efekty trafiają do potrzebujących lokalnie, ale także do odległych miejsc na świecie, np. Peru, Zambii, Kamerunu, Sudanu Południowego i wielu innych. Tak było przed wybuchem epidemii.

Warto wiedzieć, że najstarszym szkolnym klubem wolontariusza działającym w Malborku jest ten ze Szkoły Podstawowej nr 5, który w 2001 roku powstał wtedy jeszcze w gimnazjum.

Takie obchody Międzynarodowego Dnia Wolontariusza miały się odbywać w Malborku co roku. Niestety, pandemia pokrzyżowała plany. W zamian Malborskie Centrum Wolontariatu proponuje konkurs fotograficzny. Szczegóły znajdziesz tutaj: Wolontariusze z Malborka codziennie niosą pomoc w czasie epidemii. Zrób im zdjęcie i wyślij na konkurs