28 sierpnia oficer dyżurny Komisariatu Policji w Bielawie otrzymał zgłoszenie, że nieznany sprawca wykorzystując nieobecność domowników dokonał kradzieży złotej biżuterii wartości ponad 5000 zł. Policjanci szybko ustalili, że sprawcą może być młoda kobieta, która opiekowała się w tym domu dziećmi. Już po kilku godzinach została zatrzymana 28-letnia mieszkanka Bielawy, która potwierdziła, że ukradła wyroby ze złota. Następnie skradzione mienie przekazała 25-letniemu konkubentowi z Bielawy celem ich sprzedaży. Mężczyzna przyjął skradzione mienie i sprzedał wszystko w jednym z bielawskich lombardów. Policjanci zabezpieczyli pieniądze uzyskane ze sprzedaży skradzionego mienia.
Teraz za kradzież i paserstwo sprawcom grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?