Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca tira zasnął za kierownicą i zabił rowerzystę. Stanie przed sądem

mm
Do świdnickiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Ukraińcowi, który jest podejrzany o śmiertelne potrącenie rowerzysty i ucieczkę z miejsca wypadku. 46-letni, zawodowy kierowca nie pamięta zdarzenia. Najprawdopodobniej zasnął za kierowcą.

Do wypadku doszło 17 października 2017 roku. Był środek nocy. Około godziny 3.00 na krajowej piątce w okolicach Strzegomia ogromny tir staranował rowerzystę. Auto uderzyło w cyklistę bokiem i odrzuciło kilka metrów dalej. 60-letni mieszkaniec gminy nie miał szans. Zginął na miejscu. Do pracy na rowerze dojeżdżał od wielu miesięcy. Był do tego dobrze przygotowany. Rower miał oświetlenie, a on kamizelkę odblaskową. Mimo to zginął.
Ukrainiec został zatrzymany dopiero kilka dni później. Udało się go ustalić dzięki analizie nagrań z monitoringu. Był zaskoczony. To oraz fakt, że przez kilka dni nadal jeździł samochodem, nie próbował wyjechać z Polski i zatrzeć śladów uderzenia na samochodzie mogą świadczyć o tym, że naprawdę nie zarejestrował wypadku. Mężczyzna na co dzień pracuje w firmie transportowej z Wałbrzycha i trasę – Wałbrzych – Świebodzice – Strzegom pokonuje kilka w ciągu doby.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto